Dreszczu
Zachwytu
Spełnienia
Nie-wątpliwości
czy się spełniło
Strachu
przed stratą
Ulgi
Z
zapachem kawy podanej do łóżka
I
z pocałunkiem zamiast ciasteczka
Wiary,
że będzie tak do końca
Życia
W
górze, w dole
W
słońcu, w księżycu
W
prawej dłoni, w lewej dłoni
Ze
śladami stóp obok śladu
Wołania,
I
znad stołu jak z tratwy bezpiecznej
Odpowiedzi
imieniem
wyszeptanej
ustami
Odnalezionej
w przepastnym firmamencie
Jedynej
gwiazdy,
która
wskazała drogę
Tylko
dla Ciebie.
dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńwitam świeżością poranka :)
piękny tekst do kawy :))
pozdrawiam :)